Jeśli nie chcesz jechać do Indii, to za żadne skarby nie oglądaj The Story of India. My obejrzeliśmy! W konsekwencji kupiliśmy przewodniki i co chwila, planując podróż, jeździmy palcem po mapie tego olbrzymiego kraju. Każdy z 6 odcinków oglądaliśmy dosłownie z otwartymi buziami. To nie tylko przez wysoką wartość merytoryczną dokumentu, ale przez narratora, Michaela Wooda, który z ogromną pasją opowiada o swej podróży przez wieki i tysiąclecia historii subkontynentu indyjskiego.
Ta seria to doskonała inwestycja na 6 leniwych, jesiennych wieczorów
- kupicie choćby w Empiku
Naggar, dolina rzeki Bjas, Himachal Pradesh
Historia zaczyna się w dolinie Indusu, pośród ruin Harappy i Mohendżo Daro. Wędruje przez świat widziany oczami Buddy i Mahaviry. Podąża szlakiem podbojów Aleksandra Wielkiego. Zatrzymuje się na chwilę w dobie imperium Maurjów, aby znów ruszyć w drogę wraz ze słynnym władcą Kuszan, Kaniszką. Opowiada o wybitnych osiągnięciach złotego wieku Indii. Wraz z Mogołami przynosi islam i bajkową architekturę, której kwintesencją jest Taj Mahal. Jest świadkiem końca brytyjskiej dominacji na subkontynencie indyjskim i powstaniu dwóch niezależnych krajów, współczesnych Indii i Pakistanu.
Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku i instagramie. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera!
Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com
Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych