Już od wielu lat badacze z Center for Desert Archaeology z siedzibą w Tucson w Arizonie próbują rozwikłać zagadkę „horyzontu” Salado. Badania w rejonie Mule Creek oraz w górnym biegu rzeki Gila stanowią część długoterminowego projektu. Jego celem jest próba uchwycenia skali i wpływu migracji grupy Anasazi, określanej mianem Kayenta, na obszar południowej Arizony w XIII i XIV wieku. W latach 1990-2007 Centrum prowadziło badania w południowej i centralnej części stanu. Jednak w 2008 postanowiono rozszerzyć je na tereny Nowego Meksyku. Archeolodzy podejrzewali bowiem, że niektóre z ostatnich grup Salado ulokowały się właśnie wzdłuż górnego biegu rzeki Gila i jej dopływów. Specjalistyczne badania wykazały również, że zarówno Kayenta, jak i Salado z południowej Arizony wykorzystywali obsydian z rejonów Mule Creek w Nowym Meksyku, nie eksplorując bliższych źródeł.
Projekt skupia się przede wszystkim na zagadnieniu obecności w tym regionie społeczności Kayenta oraz roli, jaką odegrali w powstawaniu tworu, określanego przez archeologów Salado. Jak piszą badacze: „Kayenta była ‘małą grupą z grup’, która dość znacznie wpływała na większe populacje, wszędzie tam gdzie się pojawiała”. Definicje, jakie powstawały na przestrzeni ostatnich 75 lat od czasu wyodrębnienia Salado, określały ten twór mianem, kultury, religii, zjawiska a nawet grupy elitarnej. Archeolodzy porównują niekiedy ten problem do sytuacji Chaco Canyon, gdzie również mamy do czynienia z dość sporą liczbą różnorakich teorii i interpretacji. Zdaniem archeologów związanych z projektem, Salado można postrzegać, jako swego rodzaju ideologię, która łączyła zarówno potomków ludności Kayenta, jak i rozmaite grupy lokalne. Poprzez kontakty oraz integrację nastąpiła pewna „kulturowa hybrydyzacja”, mimo wszystko z przewagą elementu lokalnego.
W trakcie dwóch sezonów badawczych w 2008 i 2009 roku, udało się zlokalizować na stanowisku 3-Up w rejonie Mule Creek, potencjalną enklawę ludności Kayenta. Świadczą o tym duże ilości lokalnie produkowanej ceramiki w typie Maverick Mountain. Jest ona powszechnie uważana za wyznacznik obecności właśnie tej społeczności. Następnie w ciągu XIV stulecia rozwinęło się tu osiedle Salado. Stanowisko znajduje się dosłownie „na szczycie” lokalnego źródła obsydianu. Badania sondażowe ujawniły duże ilości narzędzi, wykonanych właśnie z tego surowca oraz odpadów produkcyjnych.
Innym ważnym stanowiskiem, na którym skupili swoją uwagę badacze jest Fornholt, również w rejonie Mule Creek. Tam też od dwóch lat prowadzone są badania archeologiczne. Co ciekawe stanowisko było zamieszkane do AD 1300 a może nieco dłużej, czyli pokolenie później niż ludność Kayenta przybyła do 3-Up. Nie znaleziono tu charakterystycznej ceramiki w typie Maverick Mountain czy też wielokolorowych naczyń Salado.
Według archeologów to bliskie sąsiedztwo dwóch prawdopodobnie odrębnych grup mogło powodować pewne napięcie. Niestety brak jednoznacznych dowodów, jak ten rzekomy konflikt został rozwiązany. Jednak około AD 1325 Fornholt zostało opuszczone, natomiast 3-Up istniało jeszcze przez co najmniej stulecie. Ponadto archeolodzy odkryli ślady spalenizny, pochodzące właśnie z tego okresu. W przyszłym roku Centrum zamierza kontynuować badania w tej właśnie lokalizacji, aby ustalić możliwą przyczynę wyludnienia stanowiska.
Tekst powstał w oparciu o poniższe źródła
Tracking Kayenta, Understanding Salado Center for Desert Archaeology
Following the Kayenta and Salado Up the Gila Center for Desert Archaeology
Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych.
Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i jak łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera!
Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com