Na terenie Parku Narodowego Olympic w Waszyngtonie znajduje się niezwykle ciekawe stanowisko ze sztuką naskalną określane mianem Wedding Rock. Na głazach wyryto twarze/maski, wieloryby, postacie ludzkie, ryby i wiele innych.
Wiek rytów można określić na podobny przedział czasowy, co okres funkcjonowania pobliskiej osady Ozette, której początki sięgają blisko 2,5 tys. lat. Na ślady tej osady natrafili archeolodzy w latach 60-tych XX w. Została zniszczona przez lawinę błotną około 500 lat temu. Kolejne sztormy odsłoniły jednak pozostałości archeologiczne. W trakcie wykopalisk pozyskano kilkadziesiąt tysięcy zabytków. Można je teraz oglądać w lokalnym muzeum w Neah Bay, na terenie Rezerwatu Indian Makah. Jest to miejsce warte odwiedzenia, jeśli chcecie dowiedzieć się nieco więcej o historii kulturowej regionu.
Szlak o łącznej długości blisko 15 km (tam i z powrotem) rozpoczyna się w Ozette i wiedzie początkowo przez porastający wybrzeże las. Następnie przebiega wzdłuż dzikiego wybrzeża Pacyfiku aby znów zawrócić w kierunku lasu. Po drodze mijamy potężne drzewa, w tym słynne świerki sitkajskie oraz niezwykłe formy skalne, omywane falami oceanu. Powierzchnie skalne, na których wyryto przedstawienia spotykamy na szlaku pomiędzy Cape Alava a Sand Point.
Szlak jest jedną z najpopularniejszych a zarazem najlepszych tras, umożliwiających poznanie przybrzeżnego ekosystemu. Oprócz wspaniałej przyrody oferuje nam również swe walory kulturowe, jak choćby ryty naskalne. Aby w pełni poczuć magię tego miejsca, najlepiej zostać tu na noc w namiocie. Jeśli komuś się poszczęści to może zobaczyć a na pewno usłyszeć lwy morskie. Na kolację w odwiedziny mogą wpaść ciekawskie szopy. Czasem mignie nam pluskająca się w wodzie wydra morska.
Więcej praktycznych informacji znajdziecie na oficjalnej stronie Parku Narodowego Olympic
Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku i instagramie. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera!
Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com
Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych.