Figury Bradshawa. Fot. TimJN1. <a href="http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/deed.en">Creative Commons</a>

Półwysep Burrup oraz czterdzieści wysp w archipelagu Dampier w Zachodniej Australii to „dom” dla blisko miliona petroglifów. Niestety pomimo kolejnych odkryć, podkreślających ich wagę jako niepowtarzalnego dziedzictwa kulturowego, ryty w nadal narażone są na liczne zagrożenia ze strony prężnie rozwijającego się tu przemysłu – informuje w jednym z lutowych artykułów pismo Australian Geographic.

W 2007 roku Australian Heritage Council roztoczył ochronę nad bogactwem rytów naskalnych półwyspu Burrup. Przedstawienia wyryte na skalnych powierzchniach ukazują rozmaite zwierzęta, jak ptaki wodne, kraby, raki, żółwie, żaby i kangury oraz postacie ludzkie. Interesujące są również znane z okolic skalne monolity oraz rzędy pionowo ustawionych kamieni. Z kolei raport ekspercki opublikowany przez AHC pod koniec 2011 roku wskazuje, że sztuka naskalna tego regionu kwalifikuje się wręcz do uzyskania statusu światowego dziedzictwa UNESCO.

 

Figury Bradshawa. Fot. TimJN1. Creative Commons
Figury Bradshawa. Fot. TimJN1. Creative Commons

 

Zdaniem archeolog Jo McDonald petroglify z półwyspu Burrup tworzone przez użytkującą to terytorium ludność łowiecko-zbieracką, stanowią najprawdopodobniej tradycję kontynuowaną do czasów historycznych. Z kolei rozmaity pozostałości archeologiczne, jak choćby kopce muszlowe ,ukazują rozmaite sposoby adaptacji do zmian, zachodzących w otaczających ich krajobrazie. Raport z całą stanowczością podkreśla „uniwersalną wartość” Burrup wraz z wszelkimi jej związkami z ciągle żywym systemem wierzeń rdzennych mieszkańców tego regionu.

Uważa się, że prawie 20% sztuki naskalnej na Burrup mogło zostać zniszczone lub zakłócone w ostatnich dziesięcioleciach w związku m.in. z rozwojem przemysłu gazowego oraz nawozów sztucznych. Ponadto istnieje obawa, ze jeszcze więcej petroglifów ulegnie zniszczeniu jeśli koncern Woodside Petroleum zrezygnuje ze swych kontrowersyjnych planów budowy obiektu przemysłowego w Kimberley i skieruje je ku Burrup. Jak informuje Australia Geographic jest to coraz bardziej realne, odkąd Woodside Petroleum ogłosiło niedawno sprzedaż swego 50% udziału we wzmiankowanym projekcie w Kimberley. Całkiem niedawno pojawiło się także zagrożenie związane z kolejną potencjalną inwestycja w regionie. Apache Corporation, firma działająca w branży naftowej i gazowej ogłosiła propozycję wybudowania fabryki materiałów wybuchowych na Burrup, mimo że wcześniej zaprzeczali takiemu scenariuszowi działań.

Generalnie sztukę naskalną tego regionu datuje się na 6-20 tys. lat.

Tekst w oparciu o artykuł w serwisie internetowym Australian Geographic

Warto również przeczytać starszy artykuł w Smithsonian Magazine oraz krótki raport tutaj

 

Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych. 

Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i jak łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera

Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com