Grupa badaczy z Uniwersytetu Oregonu i Smithsonian Institution poinformowała na łamach marcowego wydania magazynu Science o odkryciu śladów zróżnicowanego sposobu życia, opartego na gospodarce morskiej na trzech stanowiskach archeologicznych, ulokowanych w archipelagu Channel Islands u wybrzeży Kalifornii. Stanowiska datowane są na 12 200 – 11 400 lat temu. Narzędzia kamienne pochodzące z okresu późnego Plejstocenu, powiązane były z pozostałościami skorupiaków, fok, kormoranów, gęsi i ryb – wyjaśniają badacze.
Naukowcy znaleźli tysiące artefaktów wykonanych z rogowca, skały przypominającej krzemień. Niektóre z grotów były tak delikatne, że najprawdopodobniej mogły służyć jedynie do polowań na wodzie – wyjaśnia profesor antropologii Jon Erlandson, dyrektor Muzeum Historii Naturalnej i Kulturowej przy Uniwersytecie Oregonu, prowadzący badania na wyspach od ponad 30 lat.
Badacze uważają także, że mamy tu do czynienia z jednymi z najwcześniejszych przykładów żeglugi i gospodarki morskiej w Amerykach. Zdaniem profesora Erlandsona wszystko to wskazuje na dywersyfikację sposobów pozyskiwania żywności i adaptacji do środowiska w okresie paleoindiańskim. Sześć lat temu badacz postulował, że ludność mogła dotrzec do Ameryki Północnej, żeglując wzdłuż zasobnych w brunatnice wybrzeży Japonii, Kamczatki, Beringii ku Kalifornii. „Lasy brunatnic”, jak określa je Erlandson, obfitują bowiem w rozmaite gatunki ssaków morskich, ptaków, ryb i skorupiaków.
Narzędzia kamienne odkryte przez badaczy charakteryzują się misternym wykonaniem i różnią się zasadniczo od grotów Clovis i Folsom, będących ikoną dla okresu paleoindiańskiego w Ameryce Północnej. Według badaczy ich znaleziska wskazują na jedne z najwcześniejszych udokumentowanych śladów eksploatacji ssaków i ptaków morskich w Ameryce Północnej. To co jest jednak najważniejsze to fakt, że do tych polowań posługiwano się wyrafinowaną technologią.
Artefakty odkryto na dwóch wyspach archipelagu, Santa Rosa i San Miguel, które w późnym Plejstocenie stanowiły jedną wyspę u wybrzeża Kalifornii. Poziom wody był wtedy niższy o około 50-60 metrów niż obecnie. Kiedy poziom wódy podniósł się, zalana została linia brzegowa i przybrzeżne niziny.
Artkuł na podstawie kominikatu prasowego Uniwersytetu Oregonu
Zdjęcia zabytków są dostępne na stronie Smithsonian Insider
Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych.
Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i jak łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera!
Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com