Piotr powiedział, że Wenezuela skradła mu duszę. Moja jest cały czas ze mną, ale jakaś taka nieswoja, słaba, jakby chora. Tylko jak taką chorobę duszy nazwać? Jest smutna tak jak ja, widząc drzemiący w tym kraju…
Ciepłe Morze Karaibskie, temperatura powietrza sięgająca 40 stopni, nad głową palmy, pod stopami gorący piach. Nie sposób po nim przejść bez obuwia, chyba że ktoś szybko biega, wtedy odległość od ręcznika do morza pokona sprintem.…
Pewnie nie powinnam tego pisać już teraz. Przede mną jeszcze wiele nieznanych mi krajów Ameryki Południowej. Jednak kiedy tylko przekroczyłam kolumbijską granicę, poczułam, że drzemie tu jakaś niezwykła moc, która mnie przyciąga i nie chce…
Droga od granicy wiodła przez pokryte dżunglą wzgórza. Wiła się serpentynami i bardziej przypominała błotnistą koleinę niż drogę. Przerobionym z ciężarówki autobusem bez drzwi i okien, przedzieraliśmy się do najbliższego miasta. Trasa, choć krótka, zajęła…
Z Huaraz wyruszamy do Chimbote, zatrzymując się po drodze w mieście umarłych Yungay. 31 maja 1970 w wyniku trzęsienia ze szczytu Huascaran zeszła potężna lawina, która pogrzebała miasto w zaledwie 6 minut. Zginęło co najmniej…
Pierwsze spotkanie z Ameryką Południową wywołało u mnie szok kulturowy. Wszystko wyobrażałam sobie zupełnie inaczej. Momentami wydawało mi się jakbym znów znalazła się na Bliskim Wschodzie. To pewnie przez ten wszechobecny zgiełk oraz intensywny i…
A dziś taki oto luźny wpis pewnej podekscytowanej osoby, która odlicza dni do podróży na drugi koniec świata. Moja południowoamerykańska przygoda tuż tuż. Do wylotu pozostał tylko tydzień. Czas więc rozpocząć przegląd niezbędnych rzeczy i…
W Salonikach rozpoczęliśmy i zakończyliśmy naszą grecką przygodę. Z wielką chęcią zostalibyśmy w Grecji dłużej. Niestety szanse na przedłużenie urlopu były raczej zerowe. Kiedy rano opuszczaliśmy hotel, zachmurzone niebo nie wróżyło dobrej pogody. A kiedy…
Grecja jest krajem tak bogatym pod względem archeologicznym, że można tu wracać latami i nadal nie zobaczy się wszystkiego. Epidauros zwiedzaliśmy w tempie ekspresowym, ale z nadzieją na powrót bliższej lub dalszej przyszłości. To starożytne…