Na końcu świata w Ushuaia
Tablica w porcie głosi, że Ushuaia to koniec świata. Każdy niemalże turysta odwiedzający to miasto, posiada jako dowód zdjęcie ze słynnym napisem "Ushuaia fin del mundo". Trudno się jednak z…
Nietuzinkowe miejsca, fascynujące zabytki, ciekawe książki i codzienna dawka starożytności
Tablica w porcie głosi, że Ushuaia to koniec świata. Każdy niemalże turysta odwiedzający to miasto, posiada jako dowód zdjęcie ze słynnym napisem "Ushuaia fin del mundo". Trudno się jednak z…
W trakcie 3 miesięcznej podróży po Ameryce Południowej wielokrotnie wpadałam (dosłownie!) w różne tarapaty, jak choćby studzienki kanalizacyjne w Peru, ogromne dziury w wenezuelskich chodnikach, spadałam z pochyłych brazylijskich chodników.…
Jakie właściwie jest to São Paulo? Ogromne, przeludnione, ciągle w ruchu, zakorkowane, kochane, nielubiane...to zwykle usłyszymy w odpowiedzi. Ja do niedawna nie rozumiałam ogromu tego miasta, zwyczajnie go sobie nie…
Leniwe niedzielne popołudnie zmieniło się niespodziewanie w rozbrzmiewającą afrykańskimi dźwiękami uliczną fiestę w centrum São Paulo. Najpierw usłyszeliśmy, a później wypatrzyliśmy z okien naszego mieszkania przy Rua Joaquim Gustavo grupę ulicznych…
Brazylii jestem już nieco ponad miesiąc. Jeszcze nie tęsknię za Polską, za polskimi świętami, potrawami, językiem. Z przyjaciółmi rozmawiam jedynie po angielsku, a od czasu do czasu udaje mi się…
Co ja robię w Brazylii? Dobre pytanie! Sama zastanawiałam się nad odpowiedzią od dłuższego czasu. Dlaczego nie wsiadłam do samolotu, który odleciał beze mnie na pokładzie 2 tygodnie temu? W…
Co pomoże poznać Brazylię lepiej niż porządna lekcja historii. Lekcja przeprowadzona przez wykładowcę historii, w którego domu obecnie mieszkam. Szkoda tylko, że odbyła się po moim powrocie z Museu do…
Zanim pożegnaliśmy się z Peru i przekroczyliśmy granicę z Ekwadorem, postanowiliśmy wybrać nasze ulubione miejsca, sytuacje, zdarzenia lub wspomnienia. Pamiętam jak Piotr powyrywał kartki z notatnika, w którym zwykle zapisywaliśmy…
Kiedy wysiedliśmy z klimatyzowanego autobusu prosto w palące paragwajskie słońce, zaczęłam się zastanawiać, czy już bardziej upalnego dnia na zwiedzanie nie mogliśmy sobie wybrać. Pędziliśmy jednak jak szaleni i na…