Norwegia do tanich nie należy. Wręcz przeciwnie wszystko kosztuje tu fortunę, ale też wynagrodzenia Norwegów są wyższe niż nasze. Jak zaplanować weekend w stolicy Norwegii i nie zbankrutować? Archeopasji szczęście dopisało, a wizyta w Oslo mimo pochmurnego nieba i szalejącej w niedzielę śnieżycy, naprawdę się udała. Stolica Norwegii jest kolejnym miastem, które da się lubić. 

Lot Warszawa – Torp 

Najtańsze w tej podróży były bez wątpienia bilety lotnicze. Skorzystaliśmy z promocji tanich lotów, oferowanych przez Ryanair. Cena od osoby w obie strony wyniosła 58 PLN. Wylot był z lotniska w Modlinie, a przylot na lotnisko Torp Sandefjord lufthavn, położone 120 km od centrum Oslo.

Na lotnisko w Modlinie pojechaliśmy samochodem, bo wylot był wcześnie rano. Zostawiliśmy go na płatnym parkingu Pod Wiatrakiem od soboty rano do poniedziałku w południe. Zapłaciliśmy jedynie 24 PLN.

Autobus do Oslo z Torp 

Bilety na kursujący między lotniskiem a stolicą Norwegii autobus, kupiliśmy przez internet. Skorzytaliśmy z linii autobusowej Torp ekspressen. Bilety w dwie strony od dwóch osób wyniosły nas 880 NOK (99 Euro). Kupując przez internet, a nie u kierowcy w autobusie, zaoszczędziliśmy łącznie 80 NOK (9 Euro). 

Autobus zatrzymuje się w centrum miasta, na dworcu (Oslo bussterminal) tuż przy głównej stacji kolejowej (Oslo sentralstasjon). Dotarliśmy tu przed południem i od razu zaczęliśmy zwiedzanie. W podliżu znajduje się mnóstwo atrakcji, choćby gmach opery z widokiem na downtown i Oslofjorden, umiejscowiony na wzgórzy park Ekeberg (Ekebergparken), z którego roztacza się piękna panorama miasta i dodatkowo można tu znaleźć ryty naskalne, Urząd Miejski i wiele innych.

[dodatkowe info na temat lotu i przejazdu]

Lot razem z kosztem autobusem wyniósł nas po 276 PLN od osoby w dwie strony. Wszystkie lotniska położone są na peryferiach Oslo, dwa w promieniu 50 km, a to w Torp, dokąd loty są najtańsze 120 km. Najbliżej jest Gardermoen, jakieś 48 km. Tam loty są od 300 PLN. To lotnisko międzynarodowe. Nawet stamtąd trzeba do Oslo dojechać, a koszt autobusu to 150-180 NOK od osoby w jedną stronę. Jak sobie wszystko policzyliśmy wyszło, że na Torp będzie taniej. Ponadto mogliśmy sobie pooglądać norweską prowincję przez okna autobusu, który jedzie do Oslo 1h i 30 min.

Hotel

Na pewno uda Wam się znaleźć w miarę tani hostel w mieście. My zdecydowaliśmy się na Central City Apartments, będącego częścią Best Western na Kjølberggata 29C. Pokój zarezerwowaliśmy przez booking.com. Pokój z dwoma łóżkami, prywatną łazienką oraz w pełni wyposażoną kuchnią kosztował 122 Euro za dwie doby hotelowe. Drogo, ale Norwegia tania nie jest, a my z kolei chcieliśmy spędzić romantyczny weekend we dwoje. Dodam też, że Cesar się uparł więc nie miałam zbyt wiele do powiedzenia 🙂 . Bardzo przydała nam się opcja kuchni, gdzie przyrządzaliśmy sobie kolacje i coś na lunch, który zabieraliśmy ze sobą.

Jedzenie

Jak wszystko w Norwegii, jedzenie do najtańszych również nie należy. Kawa kosztuje średnio 25/30 NOK (2,8 – 3,5 Euro), no chyba że w McDonalds wtedy 15 NOK (ok. 2 Euro). Tuż obok naszego hotelu było 7-Eleven, gdzie rano kupowaliśmy kawę i ciastko właśnie za 30 NOK

Za obiad trzeba już zapłacić minimum 100 NOK (11-12 Euro) od osoby. Generalnie jednak porządny posiłek to wydatek w granicach 150-220 NOK (17-25 Euro) od osoby. Nawet kebab i pizza kosztują od 80 do 130 NOK (9-15 Euro), a burger to 30-60 NOK (3,50-7 Euro). 

Jak wcześniej wspomniałam my zdecydowaliśmy się zabierać ze sobą własnoręcznie przygotowany lunch. Kupowaliśmy więc produkty w supermarkecie. Chleb możecie kupić w cenie od 10-20 NOK (1,2-2,3 Euro), w zależności jaki lubicie. Ser to wydatek rzędu 16-40 NOK (1,8-4,5 Euro), jogurt 4-pak to 15- 35 NOK (1,7-4 Euro). Banany można kupić po 20 NOK (2,3 Euro) za 1 kg. Z kolei słodycze, jak choćby batoniki czekoladowe, bez których nie potrafię się obejść, to wydatek rzędu 15- 25 NOK (1,7-2,9 Euro). Najtańszą wodę 1L kupiliśmy za 7 NOK (0,8 Euro). 

Zwiedzanie i komunikacja miejska

Bilety komunikacji miejskiej można kupić choćby w zlokalizowanych praktycznie wszędzie 7-Eleven. Bilet jednorazowy ważny przez 60 minut, kosztuje 33 NOK , zaś 24 h 90 NOK. Wszystkie informacje dotyczące cen biletów, gdzie można je kupić, jak zaplanować podróż i znaleźć odpowiedni środek transportu oraz rozkłady jazdy, znajdziecie na stronie internetowej Ruter#

Co warto zobaczyć w Oslo i gdzie szukać informacji na ten temat? Najlepiej zajrzeć na stronę Visit Oslo. Znajdziecie tam wszystkie niezbędne informacje o atrakcjach i miejscach godnych uwagi w mieście. 

Ceny biletów wstępu do muzeów kosztują średnio 100 NOK (11-12 Euro) od osoby. Jeśli zostajecie na dłużej warto rozważyć zakup Oslo Pass. Koszt zakupu karty ważnej 24 h to 395 NOK (44 Euro), 48 h to 595 NOK (67 Euro), 72 h 745 NOK (82 Euro). Wszystko zależy od tego, jak intensywnie planujecie spędzić czas. Po zakupie karta gwarantuje wstęp do ponad 30 muzeów i atrakcji w Oslo, bezpłatny transport publiczny, zniżki na wynajęcie rowerów, zakup biletów na koncerty i wiele innych. Więcej informacji znajdziecie na podlinkowanej wyżej stronie. Znajdują się tam również informacje, gdzie można taką kartę zakupić. Na pewno jednymi z takich miejsc są Oslo Visitor Center w pobliżu głównej stacji kolejowej w centrum miasta, twierdza Akershus, punkty Ruter# w mieście oraz na lotnisku. 

Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych. 

Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i jak łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera

Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com