Jakie właściwie jest to São Paulo? Ogromne, przeludnione, ciągle w ruchu, zakorkowane, kochane, nielubiane…to zwykle usłyszymy w odpowiedzi. Ja do niedawna nie rozumiałam ogromu tego miasta, zwyczajnie go sobie nie uświadamiałam, mimo że każdego dnia wędrowałam dalej i dalej, poznając miasto. Widziałam je przede wszystkim przez pryzmat miejsc, które widziałam, które były i są moją codziennością. Ograniczałam je do widzianych każdego dnia sąsiadów, tych samych, znajomych twarzy bezdomnych, mieszkających tuż za progiem mojego bloku, rozmaitych podejrzanych postaci, kręcących się każdego dnia w najbliższej okolicy, setek wypowiedzianych bom dia, boa tarde i boa noite, lepszych i gorszych zapachów, które towarzyszą codziennemu życiu ulicy.

Nie czułam ogromu São Paulo…aż do niedawna. Trudno go sobie bowiem wyobrazić z poziomu ulicy…Ale kiedy spojrzałam z innej perspektywy, kiedy moim oczom ukazała się naprawdę trudna do objęcia wzrokiem panorama, poczułam w końcu gdzie mieszkam, poczułam ogrom tego miasta. Nie przeraził mnie jednak, wręcz przeciwnie, poczułam znajome ciepło w okolicy serca. To miasto, to mój dom, choć nie wiem jeszcze na jak długo. I choć wielokrotnie słyszałam nieustające narzekania na São Paulo i wiem, że mnóstwo mieszkających tu osób, wręcz nie znosi a może nawet nienawidzi tego miasta, ja widzę je zupełnie inaczej. Widzę to co dobre i to co złe, a wszystko razem powoduje, że czuję się tu jak w domu, moim drugim domu, brazylijskim domu. I ani go nie kocham, ani nienawidzę. Po prostu jest to moje miejsce na ziemi, bez którego ciężko byłoby mi żyć. Dlatego nie wybiegam myślami zbyt daleko w przyszłość, aby nie zakłócić tego co dzieje się teraz w tym konkretnym momencie, w tej pełnej wrażeń chwili…

 

 

 


 

Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi, udostępniając w serwisach społecznościowych. 

Jeśli podoba Ci się tematyka bloga, sposób w jaki piszę i jak łączę pasję do archeologii z podróżami, polub Archeopasję na facebooku. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera

Jeśli masz pytania dotyczące tematów poruszanych na blogu napisz do mnie archeopasja@gmail.com